Bartek
Drogie piwo
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 172 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka. stąd nie widać
|
Czerniak- jak to nie wyjdzie to może sheesha bar? Tylko tu już troche więcej kasy poszłoby na zrobienie orientalnego klimatu... A same sheeshe nie są drogie. Za ok. 300zł można wyrwać już całkiem sensowną.
A co do opinii publicznej- who cares?
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 11:56, 26 Paź 2008 |
|
|
|
|
 |
Pioter
Spirytus rektyfikowany
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 1917 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: /dev/null
|
quote:
Originally posted by Czerniak
nie nie idziemy do eboli bo tam cpuny teraz itp.
mój stary mówił, że nigdy nie chodził do koguta, bo tam ćpuny siedziały
Pomysł ogólnie jest fpytę - jakieś bongo, tytonie smakowe też itp. tylko pozostaje kwestia legalności tego rozwiązania, protestów moherów, wyzywania Cię z ambony itp. No i policja by na ręce patrzyła cały czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 12:04, 26 Paź 2008 |
|
|
Bartek
Drogie piwo
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 172 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka. stąd nie widać
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Nie 17:02, 01 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
Nie 12:18, 26 Paź 2008 |
|
|
Pioter
Spirytus rektyfikowany
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 1917 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: /dev/null
|
quote:
Originally posted by Bartek
pewnie pilnowaliby, żeby nie sprzedawać niepełnoletnim i wsio.
Do tego bym dorzucił to, że przecież ktoś mógłby sobie w barze kupić jednego blanta, a wnieść 3g niekoniecznie legalnego dopalacza No i ciekawe czy są na to jakieś koncesje czy coś takiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 12:23, 26 Paź 2008 |
|
|
Czerniak
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morąg
|
dowiadywalem sie, zadnych koncesji. sa dwie opcje
1. franczyza - czyli ja otwieram jeden z sieci sklepow tak samo wygladajacy jak wszystkie inne tego typu (np. zabka) odpowiednia powierzchnia wystroj te same ceny asortyment itp. to odpada
2.
- posiadających lokal sprzedażowy – na zasadzie wprowadzenia dodatkowego asortymentu.
- posiadających lokal sprzedażowy – na zasadzie otwarcia sklepu pod własną marką:
( nie można korzystać z marek Dopalacze, Dopalacze.com, Funshop są to marki zastrzeżone) – w tym przypadku wyposażenie sklepu, wystrój, wielkość i lokalizacja sklepu są dowolne.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 13:05, 26 Paź 2008 |
|
|
koniu
Wino do 10 zeta
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 842 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg/Wilnowo
|
Co do dopalaczy w Koko- jestem przeciwny. Nie wyszloby to na dobre moim zdaniem. Oddzielny sklep w Moragu, niezalezny od Koko? Fajnie, ale za maly rynek. Szisza z legalnym tytkiem itp? Jak najbardziej za
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 17:20, 26 Paź 2008 |
|
|
Ore
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 627 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków północy-Morąg
|
quote:
Originally posted by koniu
Co do dopalaczy w Koko- jestem przeciwny.
Nie wyszloby to na dobre moim zdaniem
. Oddzielny sklep w Moragu, niezalezny od Koko?
Fajnie, ale za maly rynek.
Szisza z legalnym tytkiem itp? Jak najbardziej za
Ale komu by to nie wyszło na dobre?? Nie pojmuję Twojego toku myślenia szczerze powiedziawszy. Że zleci się dresiarstwa?? Kupią co chcą i sobie pójdą a $$$ wpadnie dla właściciela.
Poza tym skąd te prognozy o zbyt małym rynku??
Mimo że w Morągu jestem raz na miesiąc to chętnie bym poświęcił wieczór na posiadówę w kąciku przy jakimś dymku, byle nie tytoniowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 19:24, 26 Paź 2008 |
|
|
Bartek
Drogie piwo
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 172 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka. stąd nie widać
|
Dopalacze wcale nie są takie tanie, więc napór drechów byłby tylko na początku. Jeśli oddzielny sklep to tylko jako trafika, czyli tytoń + akcesoria typu bonga, sheeshe, melasy, lufy i inne cybuchy, bo inaczej nie opłacalne by to było.
Coś mam wrażenie, że to i tak nie wypali
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 19:30, 26 Paź 2008 |
|
|
koniu
Wino do 10 zeta
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 842 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg/Wilnowo
|
Ore, to tak jakbys otworzyl w Moragu sklep muzyczny? Prowadziles kiedys biznes? Najpierw bedzie posucha. Bardzo krotko, az sie wszyscy dowiedza. Pozniej nastepuje boom. Nowosc na rynku, tego jeszcze nie bylo w Morągu, trzeba isc, zobaczyc. Pozniej jest stabilizacja. I teraz zeby $$$ wpadl do reki wlasciciela ten ustabilizowany rynek musi przeznaczyc na ten sklep taki kapital aby pokryc koszty prowadzenia interesu i dopiero zaczyna sie zarabiac. Teraz trzeba policzyc. Ile bedzie osob, ktore beda stale wydawac w takim sklepie kase na nasz produkt? Ile tej kasy beda mogli miesiecznie zostawic. Dopalacze troche kosztuja. Moze potencjalni klienci beda woleli kupic u dealera zwyklego weeda, albo jakas chemie? Bo taniej wychodzi, bo kolega dealuje. Konkurencja- to, ze raczej nie otworzy sie drugi taki sklep, to nie znaczy, ze jej nie ma. Czesc bedzie wolala zaopatrzyc sie w dopalacze.com, albo innym sklepie nalezacym do duzej sieci, bo one moga sobie pozwolic na znacznie nizsze ceny. Czerniak mowi, ze franczyza odpada, a to jeden z sensowniejszych pomyslow. Tylko znowu- 1. Obniza to zyski wlasciciela. 2. Aby taka firma sie na nia zgodzila, najpierw musi okreslic wydajnosc rynku (czyli patrz wyzej). taka moja domorosla ekonomia poparta malym doswiadczeniem, jesli sie myle, poprawcie. I sorry za skladnie, sami widzicie ktora godzina.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 1:40, 27 Paź 2008 |
|
|
Ore
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 627 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków północy-Morąg
|
quote:
Originally posted by koniu
Ore, to tak jakbys otworzyl w Moragu sklep muzyczny? Prowadziles kiedys biznes? Najpierw bedzie posucha. Bardzo krotko, az sie wszyscy dowiedza. Pozniej nastepuje boom. Nowosc na rynku, tego jeszcze nie bylo w Morągu, trzeba isc, zobaczyc. Pozniej jest stabilizacja. I teraz zeby $$$ wpadl do reki wlasciciela ten ustabilizowany rynek musi przeznaczyc na ten sklep taki kapital aby pokryc koszty prowadzenia interesu i dopiero zaczyna sie zarabiac. Teraz trzeba policzyc. Ile bedzie osob, ktore beda stale wydawac w takim sklepie kase na nasz produkt? Ile tej kasy beda mogli miesiecznie zostawic. Dopalacze troche kosztuja. Moze potencjalni klienci beda woleli kupic u dealera zwyklego weeda, albo jakas chemie? Bo taniej wychodzi, bo kolega dealuje. Konkurencja- to, ze raczej nie otworzy sie drugi taki sklep, to nie znaczy, ze jej nie ma. Czesc bedzie wolala zaopatrzyc sie w dopalacze.com, albo innym sklepie nalezacym do duzej sieci, bo one moga sobie pozwolic na znacznie nizsze ceny. Czerniak mowi, ze franczyza odpada, a to jeden z sensowniejszych pomyslow. Tylko znowu- 1. Obniza to zyski wlasciciela. 2. Aby taka firma sie na nia zgodzila, najpierw musi okreslic wydajnosc rynku (czyli patrz wyzej). taka moja domorosla ekonomia poparta malym doswiadczeniem, jesli sie myle, poprawcie. I sorry za skladnie, sami widzicie ktora godzina.
Miło że porównujesz rynek dopalaczy do rynku akcesoriów muzycznych.
I miło że mnie pouczasz w sprawach ekonomicznych
człowiek całe życie się uczy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ore dnia Pon 12:42, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
Pon 12:35, 27 Paź 2008 |
|
|
Pioter
Spirytus rektyfikowany
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 1917 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: /dev/null
|
koniowi (koniu ?) chyba chodziło sklep muzyczny w sensie z płytami Ale tak, czy siak wydaje mi się, że to jednak jest mniejszy rynek niż w przypadku dopalaczy. Chcąc nie chcąc, chyba wszyscy wypowiadający się w tym temacie przyznają, że to, co przeznaczyli na używki różnego rodzaju mogłoby uzdrowić rodzinne finanse przed świętami Wiadomo, że nie będzie to taki rynek jak dla piwa, ale mówimy tu o poszerzeniu oferty baru, a nie o oddzielnym sklepie. Bar tak, czy siak raczej się utrzyma, a jeżeli zostaną zamówione np. blanciki ze Spicem i sprzedadzą się nie w ciągu tygodnia, tylko trzech to żadna tragedia nie będzie przecież. Alkohole w stylu Passoa, Malibu, Amaretto, Triple sec itp. dłużej stoją na półce/w lodówce
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 13:06, 27 Paź 2008 |
|
|
koniu
Wino do 10 zeta
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 842 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg/Wilnowo
|
Tak Pioter, chodzilo mi o sklep z plytami, uzylem troche zbyt uogolnionego sformulowania. Ore, nie pouczam Cie. Zaczepiles mnie postem, ja odpowiedzialem. Pewnie, jako dodarek w bardze moze sie sprawdzic, ale mam zle przeczucia co do tego pomyslu...
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 17:55, 27 Paź 2008 |
|
|
Ore
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 627 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków północy-Morąg
|
Jeden pies czy chodziło Ci o sklep z akcesoriami, płytami czy z "gitarami" do Guitar Hero - to są inne rynki, inne potencjały, inna konkurencyjność w końcu zupełnie inna strona popytowa.
Ale już na spokojnie wymieniłeś swoje wątpliwości ja wymienię swoje nadzieje
co jeżeli ktoś ma ochotę na "chwileczkę zapomnienia" ale nie ma znajomego dilera albo znajomego który zna dilera albo w ogóle obraca się w innych kręgach? Przyjdzie schowa się "w kąt" sprawdzi oceni, zagłosuje swoją gotówką.
co jeśli ktoś ma internet ale boi się zamówić do domu bo jak matka "przypadkiem" otworzy i zobaczy "jakąś herbatkę" to żyć mu potem nie da? Przyjdzie schowa się "w kąt" sprawdzi oceni, zagłosuje swoją gotówką.
co jeżeli ktoś zamówić się nie boi ale już skosztować nie ma gdzie bo babcia w jednym pokoju rodzice w drugim a ktoś + rodzeństwo w 3? a domku nad jeziorem nie posiada a w parku piździ aż miło? Przyjdzie schowa się "w kąt" sprawdzi oceni, zagłosuje swoją gotówką.
a jeżeli ceny nie będę odbiegały od tych z internetu+przesyłka to czy wartko dla tych 5 zł żyć w stresie czy "pani poczta" da radę? Przyjdzie schowa się "w kąt" sprawdzi oceni, zagłosuje swoją gotówką.
I tak można w nieskończoność.
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 8:58, 28 Paź 2008 |
|
|
Pioter
Spirytus rektyfikowany
Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 1917 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: /dev/null
|
quote:
Originally posted by koniu
Ja jestem po pierwszej probie i zdecydowanie wole normalne zielsko.
Też jestem po pierwszej próbie i wolę Spice Gold. W 400mg paczce jest więcej niż u dilera w połówce, ładny waniliowy zapach i dobre działanie (przy paleniu z fajki wodnej własnej roboty )
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 11:48, 09 Lis 2008 |
|
|
Bartek
Drogie piwo
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 172 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka. stąd nie widać
|
No więc jest ta cała nowelizacja... Jedyna zmiana to delegalizacja bzp.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Nie 17:03, 01 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
Nie 21:34, 09 Lis 2008 |
|
|

|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa). Obecny czas to Śro 2:35, 14 Maj 2025
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |